Daniel

  Zanim odszedł przekręcił lekko głowę w moją stronę. Nie widziałam dobrze jego twarzy. Spora jej część przykryta była bowiem okularami przeciwsłonecznymi. To jednak, co zdążyłam zanotować w głowie, to jego naprawdę ładne rysy twarzy, pogodny, lekki uśmiech na twarzy i czarne włosy. Był naprawdę bardzo przystojny i emanowało od niego dobro i pogoda ducha.

***


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz